Wiele osób staje właśnie przed wyborem studiów. Ci, którzy zdecydowali się pójść na studia techniczne mają dylemat o wiele większy, niż osoby które wybrały nauki humanistyczne. W liceum dość łatwo zorientować się, czy jesteśmy dobrzy z historii czy z polskiego więc łatwiej wybrać między historią a np. filologią polską na studiach. Studenci uczelni technicznych nie mają praktycznie żadnej możliwości by sprawdzić z czego są dobrzy: metaloznawstwo czy elektrotechnika? geometria wykreślna czy podstawy konstrukcji maszyn? Często dopiero na studiach zauważają, że to na co poszli jest zupełnie czymś innym niż się spodziewali. Stąd tak duży procent osób, które rezygnują ze studiów technicznych. Jak więc określić kierunek na jaki mamy się wybrać?
Dobrym pomysłem jest wybranie kierunku "uniwersalnego" czyli takiego na którym mamy wiele przedmiotów i po którego ukończeniu możemy się łatwo przekwalifikować wybierając pasujące nam studia II stopnia. Przykładem takiego kierunku jest np. mechatronika, budowa maszyn, robotyka i automatyka, budownictwo, architektura. Problemem jest jednak fakt, że czym dziedzina jest bardziej uniwersalna tym więcej nauki nas czeka. Nauki przedmiotów które być może nigdy nam się nie przydadzą. Większa jest też na tych kierunkach konkurencja właśnie z tego powodu, że ludzie gdy nie wiedzą co robić starają się zdobyć jak najbardziej wszechstronne wykształcenie. Więc może spróbować przedmiotu specjalistycznego? Ale jak taki wybrać gdy w liceum nie zajmowaliśmy się przedmiotami ścisłymi? Polecam wypróbowany sposób - bądź pragmatyczny. Zobacz jakie są zarobki w danej dziedzinie, czy świat rozwija się w daną stronę, czy łatwo znajdzie się pracę? Dobrymi przykładami takich dziedzin są: nanotechnologia, budowa statków i okrętów, technologie odnawialne, biotechnologia. Ostatnia rada na zakończenie jeżeli nie lubisz chemii i biologi nie idź na kierunki z tym związane. Jeżeli nie lubisz fizyki unikaj kierunków w których jest ona dominująca. Jeżeli nie lubisz matematyki... to się tym nie przejmuj - i tak nauczysz się jej w trakcie, a na żadnym kierunku nie jest ona dominująca.
Masz rację - najbardziej bezpiecznymi kierunkami studiów są kierunki uniwersalne, po których możemy łatwo się przekwalifikować. Wybór odpowiedniego kierunku czasem jest trudnym zadaniem. Wielu maturzystów nie ma pojęcia co chcieliby studiować - w moim przypadku było trochę inaczej, bo od początku liceum wiedziałam, co chcę robić w przyszłości. Teraz jestem po studiach licencjackich, a przed magisterką ;).
OdpowiedzUsuń